Wydawało się, że country umarło z końcem XX w., ale oglądając Yellowstone można odkryć takich wykonawców jak Lainey Wilson czy Ryan Bingham…
Czy ktoś jeszcze pamięta „Wichrowe Wzgórza” z 1992 r. (reż. P. Kosminsky)? Odkładając na bok dyskusję na temat twórczości Emily Brontë i fenomenu kolejnych adaptacji filmowych jej powieści trzeba zauważyć, że ta ekranizacja z pewnością wyróżniła się muzycznie za sprawą kompozytora Ryūichi Sakamoto (1952-2023).