Tymczasem na Hart Island…

Hart Island to wyspa u wybrzeży Nowego Jorku, naprzeciwko Bronxu. Ma dość ponurą i działającą na wyobraźnię historię.

W czasie wojny secesyjnej mieścił się tu obóz jeniecki dla żołnierzy Konfederacji (jak wiadomo obie strony konfliktu dość podle traktowały swoich jeńców), następnie w różnych okresach miejsce kwarantanny, szpital psychiatryczny, zakład poprawczy i więzienie, a nawet baza antyrakiet Nike (pierwszych amerykańskich pocisków do zwalczania rakiet balistycznych). Ostatnie budynki opuszczono w latach siedemdziesiątych XX w.

Od 1869 r. władze miejskie używają wyspy jako miejsca pochówku dla bezdomnych i ubogich (łączną ilość pochówków szacuje się na ponad milion osób). Teraz zapewne są tu chowane w masowych grobach także ciała ofiar pandemii koronawirusa, po które nie zgłosiła się rodzina. Wykopano już trzeci duży rów (potencjalne możliwości – jak widać na załączonym filmie – to dwa rzędy i trzy warstwy trumien), na wyspę przywozi się codziennie około 25 ciał (w czasach przedpandemicznych była to ilość przypadająca na tydzień), a więc „przepustowość” już znacząco wzrosła…

Źródła:

Reuters: New York City hires laborers to bury dead in Hart Island potter’s field amid coronavirus surge.

The New Yorker: The Transformation of Hart Island

Untapped New York: Haunting Video and Photos of Hart Island, NYC’s Mass Burial Ground by Michelle Young

YouTube: Bones From Hart Island Mass Graves Washing Up In Local Communities

The Hart Island Project– wirtualne miejsce pamięci pochowanych na Hart Island.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *