26 kwietnia 1937 r. niemiecki Legion Condor (przy wsparciu lotnictwa włoskiego) zbombardował baskijskie miasto Guernica. Obie strony hiszpańskiej wojny domowej natychmiast zaczęły lansować swoje propagandowe wersje zdarzenia.
Republikańska propaganda głosiła, że nalot na Guernicę miał już z założenia charakter terrorystyczny, a nie wojskowy. W sposób oczywisty nie było to zgodne z prawdą. Guernica była wówczas siedzibą rządu autonomicznego Kraju Basków (który w wojnie domowej opowiedział się po stronie republikańskiej). Znajdowała się tam fabryka broni i koszary (miejsce stacjonowania co najmniej 2000 żołnierzy), a przede wszystkim miasto było ważnym przyfrontowym węzłem komunikacyjnym. Z tą funkcją miasta związane były też cele nalotu: droga i most, którymi wycofywały się oddziały republikańskie z frontu odległego o kilkanaście kilometrów od miasta. W pierwszej fali nalotu zaatakowano też właśnie te dwa obiekty. Kolejne ataki nie były już tak precyzyjne i dotknęły zabudowy miasta. Strona republikańska informowała również o całkowitej zagładzie miasta oraz 1654-3000 ofiarach śmiertelnych. W rzeczywistości zniszczenia dotyczyły 70% zabudowy (wskutek długotrwałych pożarów), przy czym dzielnica historyczna miasta pozostała nietknięta. Natomiast rzeczywista liczba ofiar to około 120-300 zabitych (co mniej więcej koresponduje z zachowanymi dokumentami pogrzebowymi). Liczby 1654-3000 ofiar są niewiarygodne choćby z uwagi na wielkość ładunku bomb zrzuconego na Guernikę (40 ton) – przyjmuje się, że najwyższy realistyczny współczynnik tonażu ówczesnych bomb lotniczych do ofiar śmiertelnych bombardowania wynosi 7,2-10,2 na tonę zrzuconych bomb (tak w przypadku alianckiego nalotu na Drezno z 1945 r., dokonanego przy użyciu nieporównanie potężniejszych środków i w bardziej zagęszczonej aglomeracji miejskiej). Zatem w warunkach Guerniki użycie 40 ton bomb mogło spowodować co najwyżej 400 ofiar śmiertelnych (i to przy mocno abstrakcyjnych założeniach, że włoskie i niemieckie bombardowania z 1937 r. były równie „efektywne” jak amerykańskie i brytyjskie naloty dywanowe w 1945 r.).
Frankistowska propaganda z kolei zaprzeczając w ogóle faktowi nalotu twierdziła, że zniszczenia miasta zostały spowodowane przez oddziały republikańskie (przez celowe podpalenia), co miało być elementem stosowanej już wcześniej przez republikanów taktyki „spalonej ziemi” (choćby w mieście Irun) oraz spowodować wzmocnienie oporu Basków przeciwko nacjonalistom.
Obie propagandowe wersje traktowały więc prawdę o zdarzeniu dość swobodnie. Jednak co oczywiste sposób przeprowadzenia nalotu i uwarunkowania techniczne spowodowały, że atak nie ograniczył się do celów wojskowych (pod tym względem sam dowodzący operacją Wolfram von Richthofen słusznie ocenił nalot jako nieudany, gdyż będącego celem ataku mostu nie udało się zniszczyć). Sporne pozostaje, na ile był to skutek nieprecyzyjnego ataku bombowego (wynikającego z ówczesnych możliwości technicznych, błędów załóg lub ograniczonej widoczności z powodu pożarów wznieconych w pierwszej fali nalotu), a na ile zbrodniczy eksces pilotów włoskich i niemieckich. Sporne w źródłach jest także, czy niemieckie i włoskie myśliwce ostrzelały z karabinów maszynowych drogę, którą ewakuowały się oddziały republikańskie, czy też strzelano do ludności cywilnej.
Z drugiej strony zastanawiająca jest nieudolność akcji pożarniczej, bowiem godzinę po nalocie objęte pożarem było tylko około 18% zabudowy, a finalnie zniszczeniu uległo 70% zabudowy. Co więcej, zniszczenia zabudowań miasta były bardzo selektywne (w stopniu uniemożliwiającym przyjęcie, że selekcji dokonali atakujący Niemcy i Włosi, gdyż wobec możliwości technicznych lotnictwa z 1937 r. było to niemożliwe). To pozwala przypuszczać, że strona republikańska mocno „poprawiła” stan faktyczny na lepiej korelujący z wersją propagandową.
Mural wzorowany na obrazie Pabla Picasso Guernica
Autor zdjęcia: Papamanila. 2009.
CC BY-SA 3.0, via Wikimedia Commons
Tak czy inaczej, Guernica stała się ogólnie znanym symbolem cierpień ludności cywilnej w czasie konfliktu wojennego, do czego w znacznym stopniu przyczynił się znany obraz Pabla Picasso (chociaż nie najlepiej przyjęty podczas pierwszej prezentacji na Wystawie Światowej w Paryżu w 1937 r.). W powszechnej świadomości Guernica funkcjonuje także jako zapowiedź okrucieństw II wojny światowej. W rzeczywistości jednak zniszczenia Guerniki nie można stawiać w jednym rzędzie z losem europejskich miast zniszczonych przez lotnictwo w latach 1939-1945 – i to zarówno z uwagi na sposób oraz cele działania atakujących, jak i rozmiary zniszczeń…
AKTUALIZACJA 26.04.2022 © ŁUKASZ SOBANIAK
Jakub Radecki. Guernica. Konflikty.pl, 11.03.2009.
Andrzej Potocki. Guernica – wielkie kłamstwo lewicy. wPolityce.pl, 26.04.2017.
Agata Dobosz. Pablo Picasso „Guernica”. Niezła Sztuka, 21.10.2018.