11 czerwca 1937 r. w Moskwie odbyło się tajne posiedzenie Kolegium Specjalnego Sądu Najwyższego ZSRR w sprawie najwyższych dowódców Armii Czerwonej – w tym marszałka Michaiła Tuchaczewskiego (1893-1937) – oskarżonych o szpiegostwo na rzecz Niemiec i udział w „antysowieckiej wojskowej organizacji trockistowskiej”. Tuchaczewski stał się kolejną ofiarą narastającej podejrzliwości Stalina wobec własnych towarzyszy.
Do uzyskania „niepodważalnych” dowodów winy posłużono się m. in. niemieckim wywiadem – podsuwając mu przez podwójnego agenta informacje o rzekomym antysowieckim spisku w Armii Czerwonej. Informacje te niemiecka Sicherheitsdienst jeszcze podkoloryzowała, widząc w tym możliwość osłabienia Armii Czerwonej poprzez eliminację jej kierownictwa (w tym osobiście Tuchaczewskiego, który już w 1935 r. trafnie przewidywał agresywne plany Niemiec). Tak spreparowane informacje trafiły w drodze kontrolowanego przecieku z powrotem do służb sowieckich.
Jak wynikało z krótkiej oficjalnej informacji wszyscy oskarżeni przyznali się do winy. Nie mogło być inaczej, jako że śledztwo osobiście nadzorował szef NKWD, czyli Ludowy Komisarz Spraw Wewnętrznych ZSRR Nikołaj Jeżow, wybitny profesjonalista w swym fachu. Na zachowanym protokole przesłuchania Tuchaczewskiego zawierającym przyznanie się do zarzuconych czynów widoczne są plamy substancji pochodzenia organicznego, którą zidentyfikowano jako rozpryski krwi.
Sprawę Tuchaczewskiego i współoskarżonych procedowano na podstawie przepisów wyłączających udział obrony, możliwość wniesienia środków odwoławczych i nakazujących natychmiastową wykonalność wyroków śmierci.
Po kilkunastogodzinnym niejawnym procesie w nocy 11 czerwca 1937 r. o godz. 23.35 ogłoszono wyrok: wszyscy oskarżeni zostali zdegradowani i skazani na kary śmierci.
Wyroki wykonano na Łubiance w ciągu następnej doby. Marszałka Tuchaczewskiego zastrzelił ponoć osobiście kapitan NKWD Wasilij Błochin, znany później jako jeden z wykonawców zbrodni katyńskiej. Zwłoki rozstrzelanych wywieziono na podmoskiewski plac budowy, gdzie wrzucono je do wykopu i zalano wapnem.
Proces Tuchaczewskiego i jego współoskarżonych zapoczątkował tzw. Wielką Czystkę wśród oficerów Armii Czerwonej w latach 1937–1939. Aresztowano i rozstrzelano tysiące oficerów, co z pewnością przełożyło się na sposób dowodzenia po 22 czerwca 1941 r. i sowieckie klęski w początkowym okresie wojny z III Rzeszą.
Wszyscy skazani w sprawie „antysowieckiej wojskowej organizacji trockistowskiej” zostali zrehabilitowani w 1957 r.
AKTUALIZACJA 11.06.2021 © ŁUKASZ SOBANIAK
Wyrok śmierci na ośmiu generałów sowieckich. „Gazeta Lwowska”, s. 1, Nr 130, 13 czerwca 1937.
Tuchaczewski: upadek zbrodniarza. Rzeczpospolita, 11.06.2012.
80 lat temu w Moskwie rozstrzelany został marszałek Tuchaczewski. Dzieje.Pl., 11.06.2017.