23 lutego 1836 r. rozpoczęło się oblężenie Alamo (fortu w starej misji w San Antonio de Béxar) przez oddziały meksykańskie pod dowództwem generała Antonio Lópeza de Santa Anna, najbardziej znany współcześnie epizod wojny o niepodległość Teksasu (1835-1836).
Według dziennika jednego z meksykańskich dowódców pułkownika Juana Almonte przed rozpoczęciem walki odmówiono emisariuszom z Alamo przyjęcia kapitulacji na honorowych warunkach, na co teksańscy obrońcy fortu odpowiedzieli wystrzałem z działa. Po 13-dniowym oblężeniu Meksykanie zdobyli fort, a niemal wszyscy obrońcy w liczbie około 200 osób zginęli w walce. Pojmani z bronią w ręku jeńcy zostali straceni z rozkazu Santa Anny.
Jakkolwiek oblężenie Alamo stało się symbolem heroicznej walki do końca, miało ono także istotne praktyczne znaczenie dla rozstrzygnięcia wojny o niepodległość Teksasu. Pozwoliło chwilowo wstrzymać postępy wojsk generała Santa Anny – co dało czas pułkownikowi Samuelowi Houstonowi na zgrupowanie sił, które ostatecznie zwyciężyły wojska meksykańskie w bitwie pod San Jacinto (21.04.1836). Generał Santa Anna dostał się do niewoli i zmuszony był uznać niepodległość Republiki Teksasu, która następnie w 1845 r. wstąpiła do USA jako 28 stan.
Stało się to zresztą przyczyną kolejnej wojny – tym razem pomiędzy USA i Meksykiem, w wyniku której Meksyk utracił połowę swojego terytorium (dzisiejsze stany Kalifornia, Teksas, Nowy Meksyk, Arizona, Nevada, Utah, Wyoming i Kolorado).
Cenotaf obrońców Alamo (fragment), San Antonio, Teksas, USA. 26.12.2005
Autor zdjęcia: Zygmunt Put Zetpe0202
CC BY-SA 4.0, via Wikimedia Commons
Pamiętajcie o Alamo – wPolityce.pl, 21 czerwca 2013 r.