20 lutego 1974 r. na wyspie Lubang na Filipinach został odnaleziony przypadkowo Hiroo Onoda (1922-2014), podporucznik Cesarskiej Armii Japońskiej. Hiroo Onoda jako ostatni pozostały przy życiu żołnierz swego oddziału prowadził walkę partyzancką przez 29 lat po zakończeniu wojny.
Podporucznik Onoda, który przybył na wyspę Lubang pod koniec 1944 r. otrzymał wyraźny rozkaz od swojego przełożonego majora Yoshimi Taniguchiego zabraniający mu kapitulacji, a nawet popełnienia samobójstwa. Zapewniono go też, że armia wróci po jego oddział, niezależnie od tego, jak długo to potrwa.
Onoda potraktował rozkaz z należytą powagą i po zajęciu wyspy przez Amerykanów w 1945 r. czteroosobowa grupa japońskich żołnierzy pod jego dowództwem ukryła się w dżungli, a następnie przeszła do działań partyzanckich.
Po zakończeniu wojny na Pacyfiku Amerykanie zrzucali ulotki informujące przebywających na wyspach żołnierzy o kapitulacji Japonii, jednak wielu z nich nie dawało wiary tym informacjom, traktując je jako wojenny podstęp wroga. Również grupa Onody pozostała w ukryciu w dżungli na wyspie, kontynuując walkę.
W toku wieloletnich działań przeciwko ludności filipińskiej i miejscowym siłom porządkowym oddział się wykruszał. Jeden z jego członków nie wykazał się postawą godną żołnierza armii cesarskiej i już w 1949 r. zdezerterował (by następnie poddać się), pozostali zginęli w utarczkach z filipińskimi siłami porządkowymi. Wreszcie przy życiu pozostał tylko Hiroo Onoda.
W 1974 r. japoński podróżnik Norio Suzuki przypadkowo odnalazł podporucznika Onodę w dżungli i przekazał mu wiadomość o zakończeniu wojny. Jednakże Onoda upierał się, że jedynie jego dowódca może wydać mu rozkaz złożenia broni, wobec czego odnaleziono w Japonii tego oficera. Dopiero gdy major Yoshimi Taniguchi przybył na wyspę Lubang i odczytał byłemu podkomendnemu archiwalny rozkaz o zaprzestaniu wszelkich działań wojennych, zszokowany wiadomością o przegranej wojnie podporucznik Hiroo Onoda złożył broń (a konkretnie karabin Arisaka Typ 99, 500 sztuk amunicji i granaty).
Wskutek partyzantki uprawianej przez Onodę w latach 1945-1972 zginęło około 30 Filipińczyków, a około 100 zostało rannych. W świetle prawa była to działalność przestępcza (morderstwa i rabunki), choćby z uwagi na fakt, że „działania wojenne” prowadzono w czasie pokoju (co wszakże w sposób oczywisty pozostawało poza świadomością „partyzanta”). Jednak po formalnej kapitulacji wobec Filipińczyków Hiroo Onoda został ułaskawiony przez prezydenta Filipin Ferdinanda Marcosa i powrócił do Japonii witany jako bohater.
AKTUALIZACJA 20.02.2022 © ŁUKASZ SOBANIAK
Thirty Years in the Jungle! Could you do it? Christopher Nyerges © 2003 – www.primitiveways.com
„Words to Live by” – Interview with Hiroo Onoda. Judit Kawaguchi, Jan 2007, Japan Times.
World War II Japanese Soldier Lt. Hiroo Onoda. Jennifer Rosenberg. 2019 – www.thoughtco.com